Uśmiech na Święta 2009- Stypendia dla dzieci ulicy z Msamaria

22 grudnia, 2009

Witam Was ponownie!!!

Już rok minął od Akcji „Uśmiech na Święta”, podczas której nam wszystkim RAZEM udało się zebrać ponad 23 000 PLN dla dzieci ulicy z Ośrodka Msamaria w Moshi w Tanzanii. Kwota ta została przeznaczona na organizację imprezy świątecznej, prezenty oraz co jest naszym najważniejszym sukcesem WYSŁANIE DZIECI DO SZKOŁY!!!

Dzieci przez cały poprzedni rok szkolny (który w Tanzanii trwa od połowy stycznia do listopada) uczęszczały na lekcje. Mimo, że nie ma mnie już w Tanzanii, dostaje informacje o ich postępach i jak to z dziećmi, jednym idzie lepiej, innym gorzej, ale najważniejsze, że wszystkie mają szanse na normalną edukację, która jest dla nich jedyną nadzieją na przyszłe godne życie. Przypominam, że dzieci są w większości sierotami lub pochodzą z patologicznych rodzin, a wiele z nich jest nosicielami wirusa HIV. W pewnym momencie swojego życia zostały zmuszone zamieszkać na ulicy, gdzie codziennie toczyły walkę o przetrwanie. Pójście do szkoły w Tanzanii związane jest z niewielkimi wydatkami (ok. 80 USD rocznie), co dla dzieci nie mających nic stanowi jednak znaczną barierę.

Pierwszy rok szkoły skończył się pod koniec listopada, dlatego zwracam się do Was po raz kolejny o pomoc w sfinansowaniu kolejnych 2 semestrów dla podopiecznych ośrodka dla dzieci ulicy Msamaria (www.msamaria.org). Tym razem robię to w imieniu Fundacji Kultury Świata, z którą współpracuję, a więc darowizny można odliczać od podatku. Przypominam również, że poza kosztami bankowymi (przelew zagraniczny) i księgowej, cała kwota przeznaczona zostaje na pokrycie koniecznych opłat szkolnych, zakup mundurków, książek oraz przyborów szkolnych. Wspólnie z Dyrektorem Msamaria szacujemy, że kwota ta wynosi ok. 80$ na jedno dziecko. Dzieci, które potrzebują naszej pomocy jest w ośrodku obecnie 70.

Moi drodzy, mam nadzieję, że i w tym roku zechcecie wesprzeć dzieci, które nie miały tyle szczęścia co my i których historie często przypominają najstraszniejsze dramaty.

Pieniądze będą zbierane do końca stycznia 2010 na podkoncie Fundacji „Kultury Świata” o numerze 50 2490 0005 0000 4600 6753 0732 (Alior Bank). Bardzo proszę o umieszczanie w tytule przelewu: Stypendia Szkolne dla Dzieci z Msamaria.

Liczę na Wasze dobre serca, a jeszcze bardziej liczą na nie dzieci.

Jednocześnie chciałam wszystkim życzyć spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

Pozdrawiam Was przedświątecznie!

Marta Jurczak

Ośrodek dla dzieci ulicy Msmaria: http://www.msamaria.org

Informacje o akcji Uśmiech na Święta https://usmiechnaswieta.wordpress.com

Informacje o Fundacji Kultury Świata http://www.facebook.com/group.php?gid=61338096114

Parę miesięcy już minęło..

19 kwietnia, 2009

Moi Drodzy,

Dzieciaki już od 4 miesięcy chodzą do szkoły. Ja z nimi niestety obecnie nie jestem, ale otrzymuję informacje, że uczą się pilnie i chętnie chodzą do szkoły. Dla przypomnienia mają one opłacone szkoły za rok, czyli do grudnia 2009.

Jednocześnie chciałam się z Wami podzielić radosną nowiną, że Fundacja „Kultury Świata” jest już oficjalnie założona, teraz pracujemy nad stroną internetową i rozpoczynamy realizację projektów (jesteśmy chociażby partnerem tegorocznej IV edycji przeglądu filmów afrykańskich Afrykamera).

Jednym z naszych projektów będzie wspieranie dzieciaków. Mam nadzieję, że w najbliższe wakacje uda mi się wrócić choć na trochę do Tanzanii, gdzie wraz z współpracownikami będziemy mogli dopracować program dalszego wspierania edukacji dzieci. Wówczas umieszczę też bieżące zdjęcia z Msamaria i poinformuję Was jak się sprawy mają na miejscu.

Jeśli w międzyczasie macie jakieś pytania, lub chcecie po prostu podzielić się Waszymi spostrzeżeniami czy pomysłami, piszcie na adres naszej fundacji: kulturyswiata@gmail.com.

Tymczasem zapraszam Was na trwający w Warszawie i innych największych miastach Polski przegląd filmów afrykańskich Afrykamera (www.afrykamera.pl), którego jesteśmy oficjalnym partnerem 🙂

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Marta

Podsumowanie i podziękowanie

21 stycznia, 2009

Moi Drodzy

Akcja Uśmiech na Święta dobiegła końca. To dzięki Waszym otwartym i hojnym sercom okazała się ona być niezwykle udaną, przyniosła dzieciom dużo radości i przyczyniła się do dużego uśmiechu na ich twarzach. Nie tylko udało nam się zorganizować dzieciom święta, o jakich nawet nie marzyły, ale również wysłaliśmy je do szkoły, dając im szansę i nadzieję na lepszą przyszłość.

Podsumowanie finansowe akcji wygląda następująco:

wydatki

Średni kurs to 100 000 TSH = 242 PLN

Podczas trwania Akcji na moje konto wpłynęło 23 072,65 PLN! Naprawdę jesteście wielcy! Każda złotówka jest tutaj ważna!

Tak jak Wam pisałam w pierwszym mailu akcja będzie kontynuowana w kolejnych latach w ramach fundacji Kultury Świata, która jest właśnie w fazie rejestrowania i której jestem współzałożycielką. Mam ogromną nadzieję, że w przyszłości dzieci również będą mogły liczyć na Wasze wsparcie! Razem możemy zrobić dla nich naprawdę wiele!

Pozdrawiam Was gorąco tym razem z Polski i jeszcze raz z całego serca Wam wszystkim dziekuję za wsparcie dzieciaków!!!
ASANTE SANA!

Marta Jurczak

msamaria

msamaria-wszyscy

O dzieciach z Msamaria CZĘŚĆ 2

21 stycznia, 2009

Zawadi

Zawadi w Suahili oznacza „prezent”. Urodzenie się chłopca było właśnie darem dla ponad 60-letniego ojca. Zawadi urodził się w bardzo biednej rodzinie, która mieszka pod Moshi w glinianym domku bez wody i światła. Ojciec ze względu na swój wiek oraz stan zdrowia (w tym momencie jest już całkowicie ślepy) nie jest w stanie zapewnić rodzinie odpowiedniej opieki. Mama natomiast ma problemy psychiczne i zarabia grosze uprawiając lokalną odmianę szpinaku. Rodzice zdecydowali się oddać chłopca do ośrodka dla dzieci ulicy, bo sami nie byli w stanie zapewnić mu pokrycia takiej podstawowej potrzeby jak chociażby jeden posiłek dziennie.

zawadi

Zawadi bardzo kocha swoich rodziców i stara się ich odwiedzać tak  często jak to tylko możliwe. Mnie też zabrał w odwiedziny do swojego domu. Jego marzeniem jest ukończenie szkoły średniej, dzięki czemu będzie mógł znaleźć pracę w mieście oraz zapewnić opiekę swoim rodzicom.

Zawadi jest urodzonym aktorem, uwielbia się wygłupiać oraz śpiewać, a scena należy do niego, co mógł wszystkim zaprezentować podczas Talent Show na imprezie świątecznej.

Honesti i Emmanuel

Chłopcy są braćmi i troszczą się o siebie nawzajem. Mama ich nie żyje, a ojciec jest w zaawansowanym stadium alkoholizmu i tuła się po ulicach. Chłopcami początkowo zajmowali się sąsiedzi, ale potem zdecydowali się oddać dzieci do ośrodka. Chłopcy praktycznie nigdy nie chodzili do szkoły. Dlatego ostatnie przygotowania, szycie mundurków, czy obkładanie książek sprawiało im tyle radości. Poza tym uwielbiają tańczyć, co pokazali wszystkim podczas imprezy świątecznej.

honesti

emmanuel
Innocent

Chłopiec jest jednym z młodszych mieszkańców ośrodka. Mimo młodego wieku przeżył już wiele w swoim krótkim życiu. Chłopiec jest bardzo brutalny, co wyniósł od swojego ojca, który po kilku latach znęcania się opuścił mamę Innocenta. Ta natomiast zostawiła chłopca pod opieką dziadków i pojechała szukać szczęścia do największego miasta w Tanzanii. Dziadkowie ze względu na podeszły wiek oraz brak środków do życia zdecydowali się oddać chłopca do ośrodka dla dzieci ulicy. Innocent jest przesłodkim dzieckiem o ślicznym, psotliwym uśmiechu.

innocent

Ally

Ally ma 16 lat i jako jedyny w Msamaria uczęszcza do szkoły średniej. Ally nigdy nie poznał swojego ojca, ale mimo to życie chłopca toczyło się całkiem normalnie, aż do momentu zamążpójścia mamy chłopca. Nowy mąż nie zaakceptował Allego i znęcał się nad nim, dlatego chłopiec zdecydował się uciec na ulicę. Zamieszkał na stacji autobusów i zarabiał na jedzenie wyszukując metalowych przedmiotów, które następnie sprzedawał. Mimo życia na ulicy kontynuował chodzenie do szkoły, choć ledwo przechodził z klasy do klasy.

ally

Ally jest bardzo uzdolniony artystycznie: przepięknie rysuje, jest doskonałym tancerzem oraz uwielbia tworzyć piosenki.
Jego marzeniem jest jednak wyjazd do Europy lub Ameryki.

Pierwsze dni szkoły

20 stycznia, 2009

Już od 6 rano, kiedy za oknem jeszcze ciemno, w Msamaria robi się gwarno i tłoczno. Dzieci pośpiesznie szykują się do szkoły: ubierają mundurki, nakładają skarpety w zebrę i zawiązują sznurowadła.

idziemy do szkoły

2

Ja również biorę udział w przygotowaniach i pomagam wyszykować się najmłodszym chłopcom

baraka-do-szkoly

Szkoła zaczyna się o 7, dlatego wychodzimy o 6:45, aby spokojnie zdążyć na czas. Dzieci idą do 3 szkół: Mwereni Primary School, Rau Primary School oraz Moshi Primary School, a każda z nich znajduję się ok. 10-15 minut od ośrodka. Towarzyszę grupie dzieci uczęszczającej do Mwereni, podczas gdy inne wolontariuszki idą do pozostałych szkół

idziemy do szkoły

idziemy do szkoły

idziemy do szkoły

idziemy doo szkoly

przed szkołą

w szkole

Dzieci muszą być w szkole o 7 rano, jednak przez pierwszą godzinę uczestniczą w porządkach – każde z nich przychodzi z własną miotełką. Pierwszego dnia nie byliśmy świadomi tych zwyczajów, ale już na drugi dzień dzieci zostały wyposażone w odpowiednie miotełki.

porządki

O 8 rano rozbrzmiewa dzwonek – dzieci pośpiesznie biegną na plac i ustawiają się w równo w rzędach: od klasy pierwszej do siódmej. Podczas apelu dzieci modlą się oraz śpiewają hymn Tanzanii.

apel

Potem uczniowie ruszają do swoich klas, gdzie do 15 mają różne zajęcia: m.in. lekcje suahili, angielskiego, matematyki oraz przyrody. O 12 czeka ich jeszcze przerwa na obiad. Dlatego w plecaku każdego ucznia znajduję się metalowa miseczka.

Dzieci z Msamaria znajdują się w klasach od 1 do 6. W pierwszych tygodniach nauki nauczyciele mają za zadanie bacznie obserwować dzieciaki, czy na pewno trafiły do odpowiednich klas. Większość z nich ma kilkuletnią przerwę w edukacji formalnej, dlatego dzieci z Msamaria są często w jednej klasie z dziećmi o kilka lat młodszymi. Mimo tych wszystkich trudności dzieci nie tracą zapału i na każdym kroku pokazują mi, jak bardzo się cieszą, że mogły pójść do szkoły. Przez pierwsze miesiące będą też zostawały w szkole o godzinę dłużej niż ich rówieśnicy i będą miały indywidualne zajęcia z nauczycielem. Ułatwi im to opanowanie materiału oraz nadrobienie zaległości.

klasa

gregory w klasie

Dzieci ida do szkoly

6 stycznia, 2009

Moi Drodzy,

Udalo sie!!!

Obok przygotowywania atrakcji swiatecznych od listopada pracowalam nad czyms wazniejszym- wyslaniem dzieciakow z Msamaria do szkoly!!!! Edukacja nieformalna nigdy nie bedzie w stanie zastapic standardowych metod edukacji, dlatego tak bardzo zalezalo mi, aby poszly one do regularnej szkoly.

Tanzania jest krajem biurokracji, dlatego na poczatku musielismy poodwiedzac wczesniejsze szkoly dzieciakow i pozdobywac listy tzw. „transfers letters”. Kosztowalo to duzo pracy, godzin spedzonych w dala dala (lokalnych autobusach) oraz dyskusji z dyrektorami, ale na szczescie udalo nam sie zebrac wszystkie listy i zlozylismy je w miejscowym „Ministerstwie Edukacji”. Po godzinach wystanych w kolejkach oraz kilku spotkaniach z osobami odpowiedzialnymi za dzieci ulicy w regionie Kilimanjaro, otrzymalam zgode na wyslanie dzieci do szkoly wraz z lista nazwisk  przydzielonych do odpowiednich  szkol w sasiedztwie Msamaria: Mwereni, Rau i Moshi Primary School!

A wiec 13 stycznia (taki nasz polski 1 wrzesnia) 40 dzieciakow ubierze swoje mundurki szkolne i wybierze sie do szkoly 🙂

Teraz w Msamaria przezywamy wlasnie szal przedszkolnych zakupow: szyjemy mundurki, kupujemy plecaki oraz buty oraz robimy zapasy wszelkich przyborow szkolnych oraz ksiazek. A to wszystko nie byloby  mozliwe bez Waszego wsparcia!

Edukacja w Tanzanii jest tylko w teorii darmowa- za kazdego ucznia nalezy zaplacic tzw. „contribution fees”, ktora wynoski ok. 30 USD rocznie. Niby nie jest to duza kwota, ale dla wielu ludzi jest ona przeszkoda w edukacji potomstwa. W pierwszych miesiacach dzieci beda potrzebowaly dodatkowych lekcji z nauczycielami, aby nadrobic czas , ktore spedzily poza szkola, co oczywiscie rowniez kosztuje. Oplacenie wszystkiego jest mozliwe dzieki Waszym wplatom, ktore przewyzszyly znacznie zapotrzebowanie z okazji uroczystosci swiatecznych. Tak wiec jeszcze raz ASANTE SANA (bardzo dziekuje)!

Tak wiec jak widzicie pracujemy, pracujemy nad wszystkim, a najwieksza satysfakcje przynosi ten blask w oczach dzieci, ktore nie moga sie juz doczekac nastepnego tygodnia i ubrania swoich nowych mundurkow. Co chwile slysze „teacher, teacher, going to school?”, a po mojej pozytywnej odpowiedzi pojawia sie wielki usmiech na ich na twarzy i „thank you teacher”…

Jedynie edukacja moze zmienic ich los i sprawic, ze beda mialy zycie na jakie zasluguja…

Wizyta w Snake Farm, czyli ciąg dalszy świątecznych atrakcji

1 stycznia, 2009

Na drugi dzien atrakcji swiatecznych dla dzieci zaplanowalismy wyjazd do oddalonej ok 2 h jazdy Snake Farm. Dzieci stawily sie punktualnie o 9 wystrojone w prezenty od Swietego Mikolaja 🙂 Z niecierpliwoscia czekaly na zajecie miejsca w jednym z 2 autobusow wynajetych na wycieczke.

 

img_25492

A jakie atrakcje czekaly na nas w Parku Wezy? Nie tylko moglismy obejrzec rozne rodzaje wezy, aligatorow i zolwi..

 

weze

 

weze

aligatory

zolwie

aligator

..ale rowniez byla mozliwosc dotkniecia weza i owiniecia go wokol szyi 🙂 Reakcje byly bardzo rozne…

 

waz na szyi

waz na szyi

 

waz na szyi

 

waz na szyi

 

waz na szyi

 

waz na szyi

 

marta

Kolejna niespodzianka byla mozliwosc przejazdzki na wielbladzie, co sprawilo dzieciom duzo radosci…

 

wielblady

 

wielblady

wielblady

Na zakonczenie moglismy odwiedzic masajskie muzeum oraz poogladac bizuterie wyrabiana przez to plemie..

 

masaje

masaj

W drodze powrotnej wstapilismy natomiast do lokalnej restauracji na zamowiony tam wczesniej obiad…

obiad

baraka

Dzien pelen wrazen i wspomnienia na dlugo…

Szał Świątecznej Imprezy

31 grudnia, 2008

Moi Kochani,

Wszystko co dobre szybko sie konczy…po kilku tygodniach planowania, zakupów i przygotowań, ktore zreszta mieliscie szanse obserwowac, przyszedl 26 grudnia i dzień imprezy akcji Usmiech na Swieta, do ktorej sie przyczyniliscie! J

Poczatek imprezy zaplanowany byl na 11, ale juz o 8 godzinie pojawili sie wolontariusze, pracowanicy i bliscy znajomi, aby rozpoczac przygotowania…

 

przed impreza...

 

 

przed impreza..

 

 

przed impreza...

 

przed impreza

Dzieci rowniez pomagaly aktywnie w przygotowaniach:

 

przed impreza..

W miedzy czasie pojawil sie rowniez DJ ze sprzetem, a my ustawialismy krzesla i stoly.

 

 

dj

 

dj

 

 

 

 

Po afrykansku zaproszeni goscie zaczeli przebywac z godzinnym opoznieniem…W oczekiwaniu na reszte zaproszonych, DJ puscil znane kawalki Bongo Flavour (popularny typ muzyki w Tanzanii, mieszanka hip-hopu oraz reggea)..Nie bylo trzeba dlugo namiawiac dzieci, aby zaczely tanczyc..i wtedy zaczelo sie 🙂 szal tanecznych podskokow 🙂 dzieci uwielbiaja muzyke i tancza niesamowicie!

 

tance..

tance, swawole..

tance...

tance

tance

tance

tance

 

 

Pojawily sie tez pierwsze zauroczenia chlopakow kolezankami z sasiedztwa:

zaureczenie

Po tancach i swawolach Dyrektor Osrodka oficjalnie przywital wszystkich zebranych gosci, ktorzy dotarli w miedzyczasie na miejsce…Rowniez wtedy pojawil sie na scenie Mikolaj 🙂 Mikolaj szybko zyskal przychylnosc dzieci, bo, jak sie okazalo, worek mial wypelniony cukierkami i lizakami 🙂

powitanie...
mikolaj

 

mikolaj

mikolaj

Pierwsza aktywnoscia podczas imrpezy byly zawody sportowe. Uczestniczyli w nim nie tylko mieszkancy Msamaria, ale rowniez dzieci sasiadow i pracownikow. Dzieci zostaly podzielone na 7 druzyn, kazda z druzyn nadala tez sobie nazwe (np. Barcelona, Manchester 🙂  uwidocznily sie pilkarskie upodobania dzieci :).

zawody...

zawody...

Pierwsza konkurencja byly wyscigi z jajkiem w lyzce..

 

zaw5

 

zawody

W nastepnych konkurencjach dzieci rywalizowaly min: kto szybciej wlozy olowek do butelki, zje jablko plywajace w wodzie czy pierwszy przybiegnie w worku…

zawody...

zawody..

zawody..

zawody...

zawody...

Po zajeciach sportowych nadszedl czas na podliczenie wynikow i zwyciezcow 🙂 Zwyciezka druzyna okazala sie byc „Barcelona”!

 

zwyciezcy

 

Na wszystkich gosci czekal juz natomiast swiateczny obiad 🙂 wsrod typowych potraw swiatecznych znalazly sie m.in:  pilau (potrawa z ryzu, specjalnych przypraw i miesa) oraz koza…Wlasnie w czasie obiadu impreza cieszyla sie najwieksza frekwencja 🙂 naliczylismy ok 130 osob 🙂 kazdy musial cierpliwie odstac w kolejce, aby otrzymac talerz pelen przysmakow…

 

obiad

obiad

obiad

obiad

obiad

obiad

obiad

Jedzenie smakowalo wszystkim wysmienicie, a po krotkim odsapnieciu przyszedl czas na kolejna atrakcje imprezy TALENT SHOW. Zadaniem dzieciakow bylo zaprezentowanie jednego ze swoich talentow, do czego przygotowywaly sie juz od kilku dni. I co przestawili mieszkancy Msamaria? Zdecydowana wiekszosc postawila na swoje talenty wokalne- chlopcy napisali na ta okazje specjalne piosenki i nawet moja osoba znalazla sie w ich tekstach J

talent show

talent show

talent show

talent show

Niektore dzieci podzielily sie z nami swoimi talentami tanecznymi czy akrobatycznymi (powiem szczerze, ze bylam pod ich ogromnym wrazeniem ich umiejetnosci akrobatycznych)

talent show

talent show

talent show

Zdecydowalismy wspolnie z rada oceniajaca, ze wystepy wszystkich dzieci byly fantastyczne i kazde z nich zasluguje na prezent- okulary sloneczne, gadzet bardzo pozadany przez dzieci! Dzieci byly przeszczesliwe!

Po Talent Show przyszedl czas na Swietego Mikolaja i prezenty gwiazdowe! Dzieci po tylu atrakcjach nie spodziewaly sie, ze na zakonczenie czeka ich jeszcze taka niespodzianka! Przygotowalam 2 typy prezentow: 1)  dla dzieci z Msamaria, 2) dla dzieci z rodzin pracownikow i sasiedztwa. Oczywiscie prezenty 1) byly znacznie bogatsze i zawieraly ubrania, kosmetyki, przybory szkolne i slodycze..niestety ciemnosc tanzanskiej nocy uniemozliwila pelna dokumentacje fotograficzna tego wydarzenia…dzeciaki byly naprawde zdumione odkrywajac kolejne niespodzianki, jakie kryly sie w reklamowkach z ich imieniem…Z ich oczu bil blask, a na twarzach pojawil sie ogromny USMIECH…ale przeciez o to nam wszystkim chodzilo!!!!!! Dzieciaki docenily cale to nasze przedsiewziecie, bo slowo ASANTE (dziekuje) slychac bylo przez nastepne pol godziny…

A co potem: DJ puscil kolejne hity BONGO FLAVOUR i powrocilismy do szalenstw swiatecznych podskokow, a impreza trwala do 23! (a wiec dokladnie 12 godzin! )

 

 

Kochani, na koniec jeszcze raz chcialam Wam z calego serca podziekowac! Nawet nie zdajecie sprawy ile szczescia i usmiechu przyniesliscie dzieciom, na ktory naprawde zasluzyly! Nigdy nie widziałam w nich tyle radości, wszyscy bawili się wysmienicie! Ale to jeszcze nie koniec, bo teraz przyczynimy się do czegoz nawet wazniejszego- wysyłamy dzieci do szkoly!!!! Jeszcze pracuje nad szczegołami, ale mysle, ze 12 stycznia zobaczę wszystkie dziecie w mundurkach szkolnych!!!!

Marta

PS: Powyzsze zdjecia sa autorstwa dzieciakow z Msamaria J

Przygotowania, czyli Szal Swiatecznych Ozdob CZESC 1

24 grudnia, 2008

Po zakupach przyszedl czas na przyozdobienie osrodka. Ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze choinka jest tu tez dla wielu ludzi tradycja, tak wiec rozpoczelismy przygotowania od lancuchow na owa choinke 🙂

przygotowania..

przygotowania...

przygotowania..

przygotowania..

przygotowania..

Nastepnym krokiem bylo postawienie i ozdobienie choinki- poproszono mnie o sztuczna choinke, ktora bedzie moga sluzyc osrodkowi dlugie lata…dzieciakom strojenie choinki sprawilo ogromna radosc i przyczynilo sie do duuuzego usmiechu na ich twarzyczkach..

choinka...

choinka..

choinka...

choinka...

choinka...

choinka...

choinka...

choinka...

Po ozdobieniu choinki nadszedl czas na przydekorowanie osrodka…

ozdoby...

riziki

ozdabianie..

ozdabiamy...

Po kilku godzinach ciezkiej pracy niektorzy udali sie na zasluzony odpoczynek…

michael

 

innocent

Nastepna relacja prosto z imprezy 🙂

Moi Kochani,

Przy okazji chcialam Wam wszystkim zyczyc radosnych i bialych  Swiat Bozego Narodzenia spedzonych w gronie najblizszych. Dzieki Wam rowniez te dzieci beda mialy szanse na niesamowite Swieta i poczuja, ze komus na nich zalezy….Mam nadzieje, ze dzieki temu blogowi bedziecie mogli poczuc, ze choc wirtualnie uczestniczycie w tym wydarzeniu…

Pozdrawiam Wam goraco!

Marta

Przygotowania, czyli Szał Przedświątecznych Zakupów CZĘŚĆ 2

22 grudnia, 2008

Prezenty są już praktycznie skompletowane J, a na ostatnie dni zostały jeszcze zakupy żywnościowe. Ilości przeogromne, bo impreza na 120 osób + jeszcze jedzenie na pierwszy dzień świąt.

Tradycyjnie zakupy odbywają się na targu, który przed Świętami zamienia się w istne pole walki, każdy chce zarobić przed świętami. Także i tym razem w zakupach pomagała mi Mama Machua (pracownik ośrodka) oraz jeden ze starszych chłopców mieszkających w Msamaria- Amran. Dziś udało nam się zakupić wszelkie towary, które nie wymagają specjalnego przechowywania, reszta w kolejne dni..

 

zakupy 

 

ms4

 

 

ms5

 

zakupy cd...

 

 

zakupy cd

 

 

Główne plemię zamieszkujące region Kilimanjaro to Chagga. Z tego plemienia wywodzi się większość mieszkańców Msamaria. Zgodnie z ich tradycją na Świętach nie może zabraknąć kozy, po którą wybraliśmy się do lokalnego rolnika:

 

 

koza...

 

 

koza...

 

 

koza... 

 koza...

 

 

Dzis kontynuowalismy zakupy na targu, tym razem skupilismy sie na owocach i warzywach…Mozecie sobie tylko wyobrazic jakie ilosci sa potrzebne na 2 dni Swiat!

 

zakupy...

 

 

 

zakupy...

zakupy...

zakupy...

zakupy...